Info

FAQ oraz Opis odwyku od porno krok po kroku dla początkujących znajduje się tu: http://nadopaminie.blogspot.com/2014/05/100-post-odwyk-krok-po-kroku-dla.html

poniedziałek, 25 maja 2015

List Feniksa


Na wstępie chciałem ci bardzo podziękować za  to wszystko co robisz dla nas. To naprawdę kawał dobrej roboty. 
Chciałbym też przedstawić swoją sytuacje w jakiej się znajduje. Zacząłem swój odwyk dokładnie 01.10.2014. Od tego czasu dużo się zmieniło w moim życiu. Obudziły się dawne zainteresowania jak i doszły nowe. Można powiedzieć że wcześniej byłem atrapom człowieka wpatrzonym w monitor komputera i oglądającym wiadomo co. Jak to w życiu zdarzają się wzloty i upadki ale teraz staram się już podążać tylko tą właściwą drogą jaką jest praca hobby a w przyszłości mam nadzieję że dojdę do pełnej sprawności ponieważ jeszcze nie jest ona 100% i czuje że mój odwyk potrwa okrągły roczek. Oczywiście zdarzają się już spontaniczne erekcję w dzień  na co musiałem czekać około 6 miesięcy. Nie instalowałem programów typy K9 ani w tym podobnych rzeczy po prostu staram się ograniczać internet na rzecz książek, spotkań towarzyskich. Czasami zdarza się że zobaczę jakiś obrazek albo reklamę z erotycznym podtekstem ale staram się to ignorować i iść ,,po swoje". Z tym wszystkim porównuje się do legendarnego feniksa który odrodził się z popiołów. Od siebie mogę powiedzieć że dużą przeszkodą na odwyku jest brak wsparcia od innych ludzi i ALKOHOL który u mnie tak jak by powodował nawrót dolegliwości. Czasami ciągnie w szczególności po spożyciu alkoholu jak już wspomniałem ale ogólnie jest dobrze staram się co raz częściej nawiązywać kontakt nawet z obcymi kobietami i rozwijać się jako facet. To by było na tyle.

PS.Możesz udostępnić ten tekst przy zachowaniu anonimowość i przepraszam za ewentualne błędy ortograficzne i interpunkcyjne.

POZDRAWIAM FENIX

2 komentarze:

  1. Z pewnością podstawą dobrego odwyku jest ograniczenie komputera do minimum, jeśli to narzędzie pracy to moze być trudne ale z pewnością każdy z nas marnuje lub marnował czas na nieproduktywne rzeczy sprawdzanie maila co chwile ulubionych stron , śmiesznych, seriali czy filmow. Problem w tym wszystkim ze to jest karmienie sie iluzja jasne , fajnie ze mozna sie rozerwać ale jeśli to staje sie podstawa czasu wolnego to cos jest nie tak. Nie zakładaj z góry ze cos ileś potrwa bo to tak nie zawsze działa. Nawet i pózniej bedzie raz lepiej raz gorzej ale bez porównania z tym co było przed odwykiem. Chodzi mi oto se raczej nie odznaczasz tej magicznej daty w kalendarzu Że jestem zdrowy. Po prostu człowiek robi swoje i z czasem i nawet szybko widzi pozytywne zmiany a ponieważ długoterminowo do tego podchodzimy to i tak każdy sie wyleczy. Najlepszy jest odwyk taki o którym sie zapomni i kiedy człowiek po prostu żyje własnym życiem z hobby i ciekawymi zajęciami, wtedy samo wszystko sie układa i leczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie się z tobą zgadzam to iluzja. A wracając do komputera nie jest to narzędzie pracy po prostu pracuje w gospodarstwie sadowniczym i często potrzebna i mi jest prognoza pogody. Tak właśnie staram się robić nie myśleć o tym chociaż nieraz jest naprawdę ciężko szczególnie na początku efekty uboczne dały się ostro we znaki tzn. bezsenność, polucje(czasami nawet co noc), drżenie rąk i nóg ale pomimo to przetrwałem czego życze wszystkim tutaj piszącym. PozdroFenix

      Usuń

Pamiętaj że możesz komentować anonimowo, zaznacz opcje anonimowy.