Info

FAQ oraz Opis odwyku od porno krok po kroku dla początkujących znajduje się tu: http://nadopaminie.blogspot.com/2014/05/100-post-odwyk-krok-po-kroku-dla.html

poniedziałek, 19 września 2016

List Dawida

Cześć. Zapewne wiesz z jakim problemem zwracam się do Ciebie. Moim jedynym problemem jest MASTURBACJA. Wszystko zaczęło się już pod koniec podstawówki kiedy to z kolegami chcieliśmy czuć sie dorośli i pooglądać pornosy. Potem zaczęło się: Zabawy z „przyjacielem” były coraz wcześniej. Kumulacja była druga/trzecia gimnazjum kiedy to masturbowałem się kilka razy dziennie. Czasem robiłem to nawet z nudów. Tłumaczyłem się tym ze jeśli Bede tak się masturbował przyzwyczaję się i późniejszy wytrysk podczas stosunku usatysfakcjonuję mnie jak i partnerkę. No i racja tak się przyzwyczaiłem ze podczas mojego pierwszego razu z dziewczyna która bardzo kocham kolega odmówił posłuszeństwa i żył swoim zyciem. Podczas pocałunków czułem namiot partnerka również wyczula i się podnieciła. Wszytko super pięknie już mam zacząć penetracje ale mój penis jest na wpół twardy i ni jak nie chce wejść. Próbuję mnie nakierować i nic kompletnie nic. Spaliłem buraka załamałem się i do końca wieczoru nie odezwałem się słowem tak mi było wstyd. Cały następny dzień szukałem powodów mojej wtopy lecz nie przypuszczałem ze to może być masturbacja. Ale natrafiłem na twój blog i wszystko stało ssie jasne jestem uzależniony... A wiec postanowiłem podjąć walkę z tym świństwem. Chce z tym skończyć i jedynie robić to z osoba którą kocham. Nie masturbuje się już od 3 tygodni. Podczas tych trzech tygodni zdarzyły mi się poranne erekcje a raz mokry sen. Czy to dobrze czy źle? Czy to objawy uzależnienia czy nie ma się czym przejmować? Zauważyłem tez spadek popędu seksualnego. Jak kiedyś każda mnie podniecała tak nic teraz. Ale po przeczytanych postach widzę ze chyba idzie w dobra stronę. Ale mam pytanie.. Czy na jakieś przyjemności mogę sobie pozwolić czy jednak warto zachować wstrzemięźliwość? By nie myśleć o seksie i związanym z nich tematach chodzę na siłownie i zajmuje się czymś byle nie mieć czasu na myślenie. Proszę o pomoc bo i tak zmotywowałeś mnie do działania. Moze dalby pan jakies wskazowki jak zwiekszyc szanse na wyleczenie?
PS: Przepraszam za dość chaotyczny sposób pisania. 



Wszystko wygląda że jest ok, spadek libido na odwyku jest normalny, z czasem przejdzie. Siłownia jest dobra na testosteron więc tym bardziej. Nie ma się co przejmować że w takiej sytuacji nie wyszedł stosunek, mocny uścisk przy masturbacji tzw death grip zmniejsza czucie i dlatego opada, więc odwyk zmniejsza wrażliwość i się unormuje wszystko. W przyszłosci jak będziesz to robił staraj się robić bardzo lekko, gdyż pochea nie da takich doznań jak silny uścisk. Najważniejsze aby nie myśleć za dużo i wrzucić na luz, mętlik w głowie nic nie da i tyko pogroszy. Bądź cierpliwy i pamiętaj by energie seksualną skierować na swoją kobietę. Najważniejsza wskazówka to cierpliwość to daje najlepsze rezultaty. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj że możesz komentować anonimowo, zaznacz opcje anonimowy.