Info

FAQ oraz Opis odwyku od porno krok po kroku dla początkujących znajduje się tu: http://nadopaminie.blogspot.com/2014/05/100-post-odwyk-krok-po-kroku-dla.html

piątek, 19 czerwca 2015

List Seby o odwyku w związku


Otóż Danielu, jak wiesz jestem na odwyku w związku.
Nie wiedziałem jak postępować by się wyleczyć, i w sumie od czasu
zostawienia porno i masturbacji nie zmieniło się
dużo w moją erekcją.
Teraz w punktach (moim zdaniem) dlaczego tak się dzieje:
- po 1: na odwyku powinniśmy unikac jakich kolwiek bodźców, pownieważ
chodzi o to by nie doprowadzać do wydzielania się jakich kolwiek dawek
dopaminy płynącej z bodźców seksualnych, po to, by unormować wszystko
w organiźmie. A w związku z kobietą Danielu niestety jesteśmy na to
skazani, ponieważ bawiąc się z nią, ucząc się normalnych relacji
łóżkowych, zadowalając ją, podniecamy się, ale te dawki dopaminy są
mniejsze niż te do których przywykliśmy, a mózg pamięta że podniecał
się przy wyższych. Uważam więc ze by się wyleczyć trzeba dać zapomnieć
organizmowi i nie doprowadzać do skoków hormonów, więc utrzymać jakiś
kilku tygodniowy czas celibatu i nie bawić się, nie patrzeć, nie
dotykać zbyt swojej partnerki by sie nie podniecać nawet trochę.
- po 2: brak życia seksualnego i ogólnie używania swojego sprzętu
przyczynia się do spadku testosteronu i wydaje mi się własnie, ze nie
mam teraz cały czas w ogóle normalnej ochoty...czuję że mam mało
tescia i że prolaktyna nie jest tez na swoim poziomie...

Teraz po długim rozpisaniu się i nadzieji ze to przeczytasz, chciał
bym dojść z Tobą do jakiś wspolnych związków, które jeśli by mi
pomogły, to mogły by pomóc róznież w znacznym stopniu parom, i mógł
bym napisacświetny art do tego działu.

Odnośnie jakich kolwiek podniet zamierzam ze swoją kochaną dziewczyna
wstrzymywać się jakiś czas od jakich kolwiek zabaw i spędzać czas
ciekawie ale bez takich rzeczy, by hormony sie uregulowały, mózg
zapomniał że zabawa z kobietą to za mała dawka dopaminy by się
podniecić oraz żeby obniżyć skutecznie tą barierę podniety która
zawsze była wysoko poprzez porno. a zabawy z kobieta były niżej poza
tym, dlatego nie było pełnej podniety i erekcji.
Odnośnie niskiego poziomu teścia itp mam zamiar jeszcze raz udać się
do rodzinnego o skierowanie na badania hormonów.
I ogólnie prowadze dość zdrowy tryb zycia odstawiłem wszelkie używki
by tez od strony fizycznej wzmocnić swoją męskość.
Napisz co o tym myślisz, i jak byś się ustosunkował do tych przemyślń,
analiz oraz wniosków?
Bo tak jak mówię, odstawienie porno i masturbacji to jednak nie
wszystko, bynajmniej nie wszystko w związku.
Poza tym gratuluję rozwoju bloga :)




Pamiętajcie że o ile kilkumiesięczny okres odwyku jest wspólny dla 99% osób to jego przebieg, co sie dzieje po drodze jest rożny bo każdy jest inny, wspólne sa jazdy nastrojów czy dni super powers ale jak sam piszesz niektórzy są w związku a inni nie. Z pewnością jednak biorąc pod uwagę kolektywną wiedzę tutaj zebraną jak na yourbrainonporn oraz zdrowy rozsądek oczywiste jest że na początku odwyku powinien być całkowity celibat. Z tym że też wyobrażam sobei wyjątek że ktoś np porno oglądał trochę a nie na tyle żeby miec problemy z seksem, ale np fantazjuje o porno np podczas stosunku z swoją kobietą, wtedy również celibat jest wskazany, ale pewnie/może mógłbybyć krótszy?
     W zasadzie każdy musi siebie obserwować , jedyny pewnik odwyku to to że na zawsze trzeba pozbyć się porno. Ile będzie trwał i jakie jazdy nas czekają lub nie to już zagadka, natomiast warto. Ja niezależnie od sytuacji jestem zwolennikiem dłuższego "celibatu", by oczyściła się głowa, wtedy odwyk nie jest zaburzony i powinien przebiegać szybciej, jak i granica podniecenia się obniża jak sam opisałeś, przez co łatwiej być gotowym do seksu.
    Badania hormonów etc zostawiłbym sobei na później, jesli nie chorujesz ciężko to tylko może to napędzić niepotrzebne rozkminki że może jestem na coś chory, lub trzeba wziąć jakieś tabletki. Zły nastrój czy dół na odwyku to normalna sprawa i zajmij się lepiej czasem wolnym by go dobrze wykorzystać i nie mieć czasu na rozmyślanie bo od tego jest zwykle najwięcej nie potrzebnych problemów. Badanie krwi można sobie zawsze zrobić profilaktycznie co jakiś czas i jeżeli będzie ok to tez nie ma się co przejmować, no chyba że masz jakieś serio obawy to do lekarza.





20 komentarzy:

  1. No właśnie apropo dopaminy i alkoholu na odwyku. Jak myślicie czy może mieć wpływ na nasze samopoczucie później w tygodniu (po chlaniu)? Zauważyłem, ze przez 6-7 dni od wypicia piwa w większych ilościach np. 6-8, jestem znowu senny nie do życia przez cały tydzień. Może przez tą dopamine która sie wydziela podczas picia?


    Dexter.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez to zauwazylem nawet po 2 piwach, dlatego w ogole zrezygnowalem z picia alkoholu.

      Usuń
  2. Czy mógłby mi ktoś napisać jak przeglądać bieżące komentarze.Bo z tego co widzę to ludzie piszą komentarze nawet do postów z 2013 roku. Każdy komentarz jest cenny a trudno przeglądać cały blog w wyszukiwaniu najnowszych. Z góry dzięki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prawej stronie nad archiwum bloga masz pogrubione subskrypcje, możesz subskrybować posty i komentarze, ja osobiście korzystam z netvibes (trzeba się było zarejestrować i potem jak jesteś na tej stronie zalogowany to masz taki panel z różnymi rzeczami, w tym blogiem Daniela) i to działa, choć z opóźnieniem, nie wiem jak to wygląda w atomie i myyahoo, ale możesz popróbować.

      Usuń
  3. Ja przy okazji odwyku zrobiłem dodatkową rzecz czyli odstawiłem kompletnie alkohol. Tylko z tym, że ja nie lubię alkoholu z zasady i po prostu postanowiłem przestać się zmuszać. Do tego to ciekawy test dla znajomych, jeśli zmuszają Cię lub namawiają do picia i nie potrafią tego zrozumieć to powinno Ci się zapalić czerwone światło, że nie mają do Ciebie szacunku. I czy warto to ciągnąć. Ad rem jednak.

    Powiem tak, na początku piłem i byłem na odwyku. Potem zaliczyłem wpadkę ale tym razem nie piję na dodatek. W moim przypadku lepiej jest gdy i nie pije i jestem na odwyku jest znacznie lepiej. Senność zdecydowanie mniejsza niż w pierwszym przypadku. Tylko to nie jest miarodajne bo ja z zasady się zmuszałem do picia i raczej nie powodowało mi to wydzielanie dopaminy wręcz odwrotnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. O SHIT - skasowal sie komentarz... Od nowa....................

    Minal mi tydzien odwyku, wczoraj widzialem sie z dziewczyna, musialem ja niestety czy stety zaspokoic, inaczej poczulbym sie jak egoista. Powiem Wam, ze jak te 7 dni temu nawet nie drgnal, tak wczoraj widzialem poprawe. Zareagowal na moja dziewczyne!

    Dzisiaj obudzilem sie z porannym wzwodem. Tak mnie to ucieszylo, ze siegnalem po niego... Pobawilem sie troche, zeby nie bylo - delikatnie, jak polecacie, bez dochodzenia, bo nei chcialem tego zmarnowac. Ta ciekawosc, czy rzeczywiscie jest lepiej i naprawde jest!!

    Gdybym sie troche jeszcze pobawil, pewnie bym tego zalowal, ale chyba nie jest zle, co?

    Powiem Wam, ze nie fantazjuje o porno - nawet mnie do tego nie ciagnie, a jeszcze tydzien temu ogladalem p 2 razy dziennie - po zajeciach na uczelni i wieczorem... U mnie bylo to tak, ze odpalalem w sesji z 20 filmikow i jechalem ;/

    Dzisiaj fantazjowanie o prawdziwych osobach, tylko i wylacznie... Jeszcze nie jestem na tym etapie, zeby zadowalala mnie jedynie moja kobieta. Aha, no i kilka(nascie) zdjec z instagrama... pewnie gdyby nie to, w ogole by sie nie zaczelo, ale wazne, ze w trakcie zmadrzalem... Chyba musze sie pozbyc tego gowna z telefonu.

    Nie sadze, ze kuracja bedzie u mnie trwala krocej niz 3 miechy, pewnie nawet dluzej, ale nie poddaje sie. Musze sie nauczyc kur... trzymac rece z tylu, zeby w ogole juz go nie dotykac...

    W poprzednim wpisie po krotce opisywalem swoj przypadek i nie podpisalem sie, za co przepraszam.

    KAROL jestem :) Dzieki za uwage. Bede sie tu meldowal co jakis czas, bo jakos tak razniej mi, jak sie wygadam ludziom znajacym ten "bol".

    OdpowiedzUsuń
  5. ja już 23 dni na odwyku i póki co teraz nie wyobrażam sobie włączyć pornosa i zwalić konia do niego... wydaje mi się dziwne trochę , a robiłem to tyle lat nawet kiedy miałem dziewczyne. Czuje przemiane, mam nadzieje że będzie ok i będę dostawał erekcji przy nawet lekkich kontaktach z dziewczynami. Zastanawiam się czy próbować coś działać więcej z kobitkami czy to zdecydowanie za wczesnie, sam niewiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem około 3 tydzień na odwyku 0 porno i masturbacji.Zająłem się treningiem siłowym 3,4 razy w tygodniu.Dzisiaj miałem ćwiczyć,ale dosłownie nie miałem dziś energii.Strasznie ,źle się czuje jakoś tak apatycznie.Bywają dni ,że jest lepiej a raz gorzej,ale jeszcze to nie jest ten super stan.Czy odwyk może mieć coś wspólnego z tym osłabieniem i apatią ?? Badania mam wszystko ok ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja juz 25dni na odwyku i tez bardzo duzo trenuje(sporty walki, silownia, bieganie 5-6 razy w tyg) teraz jeszcze odkladam alkohol. Co do samopoczucia to niedawno mialem gorsze dni.Przez ten czas odwyku mialem juz 3 razy polucje. Plus jest taki ze juz nie mysle w ogole o waleniu i porno, nie wiem czy to spadek libido czy cos, czasami mnie dopadaja erotyczne sny, zboczone mysli w dzien staram jakos eliminować. Wieczorami i rano pojawiają się erekcje.

      Usuń
  7. Ale jestem wkurwiony na siebie... Jak porno nie ogladam, tak przed masturbacja nei moge sie powstrzymac... Fail potrojny na przestrzeni 4 dni ;(, a wytrzymalem tydzien tylko bez...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chlopie to sie ogarnij, zycie jest tylko w Twoich rekach, pokaz ze masz charakter i udowodnij coś sam sobie. Czy naprawde takie cos jak masturnacja jest silniejsze od Ciebie? Nie poddawaj sie, to nic. Nie traktuj tego jak porazka tylko doswiadczenie. Wez sie w garsc. Nalóg jest jak przeciwnik podczas walki, nie daj sie znokautowac. Ja jestem na odwyku ponad tydzien. Zapisalem sie na silownie, w trudnych chwilach przegladam bloga i czytam listy- to bardzo pomaga. Jak to czytasz to odpisz mi, chcialbym przeczytac ze walczysz dalej, ze wrociles silniejszy. Napisz o swoich obawach, co bylo przyczyną tego ze postanowiles sobie zwalic konia

      Usuń
  8. Daniel: dlaczego uważa sie, że po kilkumiesięcznej absytenencji od PMO w kontakatch z kobietami zanika ukryta agenda, dla mnie to troche nielogiczne. Po 3-4-5 miesięcznym odwyku ciśnienie musi być olbrzymie, czy tego nie widać w oczach i zachowaniu w rozmowach z kobietami, którymi jesteśmy zainteresowani seksualnie? Zarzuca się, że porno wpływa na przedmiotowe traktowanie kobiet, jako obiekt do spełniania potrzeb i że one to wyczuwają i je to zraża. W takim razie po takiej przerwie zachowanie musi być jeszcze bardziej zdradzające intencje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tobie odpisze. Dlatego ze po dłuższym czasie na odwyku wszystko zaczyna się w twojej głowie normowac. Na początku oglądasz porno a kobiety kojarzą ci się tylko z seksem, rozmawiasz z taką i masz zboczone myśli nawet ciężko się naturalnie zachowywac a jak mamy jeszcze problem z erekcja to na gadaniu się skończy, jedyne co możemy zrobić to pamieciowke w domu, ewentualnie porno. Jeżeli jesteś już daleko na odwyku w twojej głowie zaczyna być porządek, nabierasz pewności siebie patrzysz się w oczy kobiet pewniej i to nie tak jak przed nieśmiało, tylko z taką ikra ze wiesz ze jesteś w stanie uprawiać z nią seks. Możesz sobie pozwolić na naturalność, na uwodzenie i mimo wszystko nawet jak będziesz naładowany jesteś w stanie jakoś na tym zapanować. Jestem na odwyku 8 miesięcy nie jestem jeszcze zdrowy a piszę to jak widzę to u siebie. Niech się wypowiedzą osoby po odwyku tez chętnie poczytam. Robert od lekarzy

      Usuń
    2. Piszesz, że po 8 miesiącach nie jesteś jeszcze zdrowy. Chodzi Ci o to, że twoje libido jeszcze nie wróciło czy coś innego?

      Usuń
    3. Jak u ciebie wygląda odwyk? Czy widzisz już poprawę erekcji po 8 miesiącach?

      Usuń
    4. A przepraszam juz nie skojażyłem cię w wcześniejszymi wpisami.

      Usuń
  9. Kolega który napisał powyżej ma dużo racji. Ja nie zabawiam się sam ze sobą ponad 7 miesięcy i żona mi mówi że jak sie masturbowałem przy pornosach to było nam w łóżku normalnie a teraz dość że zachowuję sie jak zwierz w czasie bzykania to widzi w jaki sposób na nią patrze gdy mam ciśnienie. Na dodatek w taki sam sposób potrafię nieraz spoglądać na inne atrakcyjne kobiety gdy mijamy je na ulicy. Gdy bylem nałogowym masturbatorem takie rzeczy mi się nie zdarzały a jestem z żoną już 4 lata. A i jeszcze jedno. Spodziewamy się dziecka. Żona jest w drugim miesiącu i wiadomo jak to w życiu bywa. Końcówka ciąży, potem nieprzespane noce itd. Jak ja ciągle będą miał taką ochotę a żona nie za bardzo z wiadomych przyczyn to ona myśli że ją zdradze. Dlatego wolała tamtego mnie. To jest chyba jedyny minus jaki u siebie zauważyłem po odstawieniu porno. Jakbym był singlem to co innego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. macie jakis sposob zeby zablokowac strony https np. twitter? -sporo tam jest zdjec itp. rzeczy ktore chcialbym zablokowac. mimo ze dodaje do blokowania w k9 to nie blokuje, da sie jakos to zrobic? moze jakis inny sposob?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez miałem problem w k9 z zablokowaniem twitera, mimo że wpisywalem ta stronę do zablokowania. Ja ustawiłem w k9 najwyższy stopień ochrony wtedy będziesz miał spokój. Są chyba 4 stopnie o ile pamiętam. Masz początkowo przedostatni musisz zmienić o poziom wyżej do tego naj bardziej surowego

      Usuń
  11. Dodaj w K9 adres strony który ma blokować - jest tam taka opcja, po prostu wpisz tam twitter.com [albo słowo kluczowe: twitter]

    OdpowiedzUsuń

Pamiętaj że możesz komentować anonimowo, zaznacz opcje anonimowy.