Nie mam najmniejszego złudzenia ze siedzę w tym po uszy nawet nie wiem jak długo odkąd pamiętam jeszcze w wojsku jako 22 latek dobrze sie bawiłem zawsze mialem duży zbiór filmów teraz jest net. Darmowe app do sciagania na telefon lub appki prosto na twój telefon. Nie zauważyłem wiekszego problemu w fapaniu chociaż czasami zdarzalo mi sie czasami 3 razy dziennie, potrafię wstać wcześnie rano przed praca albo w czasie przerwy w pracy czasami ogladalem w czasie prowadzenia auta. Cały czas na dopaminie.
Raz zdarzyło mi sie podczas seksu z żoną musialem sobie zapodac filmik w telefonu. Straszne. Do tego jeszcze lubimy zabawki ostatnio zakupiłem sobie masturbator oczywiście nie wytrzymalem zeby wypróbowac nie pokazałem go zonie.
Po przeczytaniu poczułem sie winny, od dawna wiedziałem że to jest złe ale nie sądziłem że takie są tego skutki. Nie mam problemu z zaspokojeniem mojej żony mam dobrą erekcje i duze libido może za duże, ale kiedyś mogłem raz za razem teraz tylko raz .Największym problemem jest to ze jestem przemeczony wiecznie ospaly i bez energii. Oraz mam etap że musze coraz wiecej filmików zobaczyć zaczym będzie finał .
Musze z tym skończyc raz na zawsze nawet ostatnio sprobowalem 2 dni ale nie wytrzymalem cały dzien chodziło mi to po glowie. Przeczytalem mnóstwo postow na blogu i jestem przerazony. Musze sie zebrać sam w sobie i powiedziec stop. Cały czas te posty siedza mi głowie ale jak znowu sie zabawiam to zapominam o nich i znowu otwieram twojego bloga i znów czuje sie winny.
pozdrawiam wszystkich i zazdroszczę wytrwania w postanowieniu.
Dziękuję za maila. Kolego pamiętaj że poznanie i zrozumienie swojego problemu czyli mechanizmu dopaminy, że ciągle się szuka nowych podniet etc to już jest duzy krok naprzód. Sam zindentyfikowałeś z czym masz problem. Zainstaluj k9, zabezpiecz telefon lub przejdź na jakiś tylko do dzwonienia, skasuj wszystkie filmy, wywal to co masz w domu związane z porno. Lektura bloga z pewnością pomoże, czytaj i wyłuskuj co dla ciebie może się przydać. Pamiętaj że długoterminowo to jak wygrana nowego życia.
Pozdrawiam
Daniel
Dzięki wielkie po napisaniu do ciebie caly czas siedzi mi to w glowie właśnie wróciłem z siłowni wyzylem sie na maxa jutro pierwszy dzien. Zobaczymy. ��
OdpowiedzUsuńWitam także jestem uzależniony od porno byłem na odwyku 29 dni ale nie wytrzymałem i oglądnąłem porno. Mam wyrzuty sumienia ponieważ widziałem tyle pozytywnych efektów ze zrezygnowania z tego... Zainstalowałem k9 i tu się pojawia mój problem z którym być może ktoś będzie w stanie pomóc. Po instalacji (Windows XP, Google Chrome) k9 nie mogłem wejść na żadną stronę ani za pomocą Google Chrome ani za pomocą Firefoxa nawet nie związaną z porno nie mogłem nawet otworzyć k9 by poszperać w ustawieniach odinstalowanie także nic nie pomagało dopiero przywrócenie systemu do czasu sprzed instalacji. Byłby w stanie ktoś pomóc?
OdpowiedzUsuńWitaj, tu Marek2. Gratuluję silnej woli, ja bym nie dał rady chyba tych 29 dni wytrzymać. Widzę, że masz ten sam problem co i ja miałem ze swoim programem. Miałem zainstalowanego ESET'a. Próbowałem wyłączać ochronę, zaporę, dodawać jakieś tam wyjątki w ustawieniach i mimo to nadal k9 działał tak jak u Ciebie (wszystkie objawy te same). Pisałem do ich pomocy technicznej i doradzili mi abym usunął ESET'a i faktycznie pomogło i teraz jestem bez antywirusa ale za to mam działające k9, które i tak zablokuje większość stron z wirusami, bo to głównie na stronach z pornografią one siedzą sobie. XP ma jakiś wewnętrzny problem z działaniem jednocześnie k9 i antywirusa i zachodzi jakiś tam konflikt. Odinstaluj sobie antywirusa i sprawdź czy k9 będzie poprawnie działał.
UsuńNie mam żadnego antywirusa :(
Usuńno to może zapora systemu blokuje, spróbuj ją wyłączyć albo ustawić na minimum. Jak nie zadziała napisz do ich supportu
UsuńPo instalacji k9 nie mogę włączyć ustawień zapory systemu.
Usuńodinstaluj k9 i zmień ustawienia zapory:)
UsuńOdinstalowałem w jaki sposób zmienić ustawienia zapory?
UsuńZrobiłem tak jak napisałeś wyłączyłem zaporę zainstalowałem k9 przy próbie włączenia blue coat k9 web protection admin w przeglądarce wyskakuje nie można się połączyć z internetem Kod błędu: ERR_INTERNET_DISCONNECTED a gdy chcę wejść na jakąkolwiek inną stronę jest napisane strona internetowa jest niedostępna Kod błędu: DNS_PROBE_FINISHED_NO_INTERNET czyli bez zmian.
UsuńWitam nfc rozpoczety��
OdpowiedzUsuńA co jesli posiadacie zdjecia filmiki ze swoja zona partnerka i do tego trzepiecie albo tylko oglądacie. Czy to tez jest porno?.
Pozdrawiam
ciezko stwierdzic, na pewno na odwyku tez powinienes to odstawic, a pozniej coz lepiej z pamieci
UsuńWitam,tu Albert .Jestem na odwyku 1,5 miesiąca.Nie czuję się dobrze.Mam zawroty głowy,brak energii,brak erekcji.Jak na razie ciężko u mnie znaleźć jakieś plusy.Zdaję sobie sprawę,że w miesiąc się tego nie rzuci .Jeżeli ktoś robił to przez 7 lat nawet kilka razy dziennie.Ciężko jest usunąć obrazy porno z głowy.One potrafią się odtworzyć w najmniej oczekiwanym momencie, jak chociażby na zajęciach.
OdpowiedzUsuńnormalka, czytaj bloga pisałem o tym, kontynuuj bez zmian, przebiega prawidłowo
UsuńJak czytam komentarze innych az sie boje tego odwyku to jest gorsze niz rzucanie palenia (nie pale od 2 lat po 10 latach jarania) Coz flapanie przynosi wiecej przyjemności niz fajka. Sila z wami pozdrawiam. 2 dzien.:(
OdpowiedzUsuńTak czytam te komentarze i czytam... opowiem jak ja do tego podchodziłem.
OdpowiedzUsuńPrzez 7 lat robiłem to co wszyscy mamy wspólnego. Od nowego roku postanowiłem coś z tym zrobić, ponieważ zdawałem sobie sprawę z tego, że moja erekcja jest w słabym stanie, poczytałem jak negatywny skutek ma oglądane przeze mnie porno itp. Na szczęście nigdy nie sięgałem po hardkorowe pornosy - zawsze soft, ale z dużą regularnością(parę razy dziennie). Traktowałem to jak niektórzy traktują poranną kawę albo popołudniową drzemkę, czyli coś co weszło nam w nawyk z czym byśmy czuli się dziwnie jakbyśmy tego nie zrobili.
Z początku nie byłem w stanie przejść na "terapię szokową" proponowaną przez Daniel Nofap, tzn. od dnia kiedy postanowimy odstawić do dnia skończenia odwyku totalne zero porno i masturbacji. Zacząłem powoli przyzwyczajać organizm jak będzie czuł się podczas terapii. Z początku odstawiłem na 3 dni, potem na tydzień, a jeszcze później na 10 dni. Za każdym razem pozwalałem sobie po danym terminie na max 3 "doznania" przy porno.
Nie wiem czy robiłem dobrze, czy źle. Niemniej jednak początek odwyku liczę od momentu zakończenia "trzeciego cyklu" 10 dniowego, więc tutaj nie popełniam tego błędu. A więc ile już wytrzymałem po trzecim cyklu? ... Nie wiem :). Zacząłem jakoś przed walentynkami, więc trochę ponad tydzień, ale nie dbam o to ile czasu tego nie robię. Traktuję to jak przeszłość. W przyszłości planuję wyspowiadać się dokładnie za swoje grzechy.
Czy męczą mnie myśli? Oczywiście, że tak! Czasami mam w myślach obrazy porno gwiazdek itp. Ale znacznie mniej niż w trakcie owych "cykli". Nawiedzają mnie także w snach, ale co mam z tym zrobić? Nic nie poradzę, trzeba być twardym, zacisnąć zęby i być gotowym na więcej ciosów. "Nieważne, jak mocno uderzasz, ale jak dużo jesteś w stanie znieść i nadal iść do przodu."
Pozdrawiam i wytrwałości Panowie.
Tak sobie myślę co było gdybym nie trafił na tą stronę. Daniel dziekuje. Nigdy nie uważałem fapania na problem ponieważ nie miałem problemów z erekcją, czasami po alkoholu ale nigdy nie sądziłem ze to wina porno. Uważałem że moje zachowanie nie jest normalne np. oglądanie filmików podczas prowadzenia auta albo jak żona była w innym pokoju ble... czasami po seksie musiałem sobie jeszcze ulżyć przy pornolach . Staram sie przeprogramować mózg że to jest złe. np dzisiaj 2 dzień odwyku od rana juz walka z samym soba.dam rade nie dam.... Boże nigdy nie sądziłem że tak ciezko będzie. Nie wytrzymuje, Odpaliłem stronkę . Pierwszy filmik start i nagle poczułem jak bym dostał dawkę czegoś mega silnego do mózgu drugi filmik.. Mówię stop wyłączam wchodzę od razu na tego bloga zaczynam czytać YBOP i od razu mi lepiej. Dziękuje za ta stronke. A wy co robicie zeby wyhamować napięcie?
OdpowiedzUsuńMoc z nami
Cześć, mam za sobą podobną historię, oglądam pornografię od 12 roku życia (w tym roku kończę 22 lata i mam nadzieję, że również uzależenienie od porno), dotąd opisywane problemy (niskie poczucie własnej wartości, brak pewności siebie, motywacji, nieumiejętność nawiązania głębszych relacji z kobietami) łączyłem z masturbacją a nie porno, ale niedawno sobie uświadomiłem, że problem tkwi w pornosach od których ze wstydem muszę przyznać stałem się w zasadzie ekspertem. Mam za sobą pewne okresy abstynencji - miesiąc, kilka razy po 2 miesiące, ale zawsze do tego wracałem, tym razem chcę skończyć raz na zawsze i stąd moje pytanie - czy filtr typu K9 jest absolutnie konieczny, czy może ktoś dał radę przezwyciężyć chęć znalezienia "czegoś" bez takich środków? Na tym etapie znam już więcej aktorek (a nawet aktorów i wytwórni) porno niż "normalnych", także przypuszczam, że jeśli bym bardzo chciał i szukał, to i tak znalazłbym jakąś możliwość (inne urządzenie - smartfon zamiast laptopa etc) na znalezienie nawet jeśli nie hardcore, to przynajmniej nsfw. Więc: czy K9 jest bezwzględnie konieczny i faktycznie nie da się go obejść w żaden sposób, czy też ktoś może ma doświadczenia z przezwyciężeniem samego siebie bez filtru internetowego? Dzisiaj zaczynam nofap od nowa, ale z nową nadzieją i motywacją na zmianę siebie, trzymajcie kciuki.
OdpowiedzUsuńSuper że jest ten blog, fajnie, gdyby było jakieś forum utrzymane w tym klimacie (czyli bez zbędnego pieprzenia o religii - sam jestem wierzący, ale jeśli na jakiejś stronie pojawiał się bullshit o grzechu i wpędzaniu w poczucie winy, a najlepszą radą ekspertów było "po prostu się pomódl i pozwól Bogu cośtam cośtam" to krew mnie zalewała). Jeszcze raz dzięki za tego bloga, mam wrażenie, że jest tu dokładnie wszystko, czego szukałem i potrzebuję.
z forum jest ten problem ktory dobrze ujawnia sie na wykopie w tagu nofapchallenge, chmara ludzi piszaca, dzis drugi, 5, 3 dzien odwyku, ahh upadłem, ahh zaczynam znowu, trzymajcie mnie abym nie zfapał, etc etc.
UsuńNiestety są to samo nakręcający sie goście którzy często nie kumają że na odwyku najlepiej wogóle wyłączyć kompa i wróćić do zycia. Nie chce moderować cyrku gdzie co druga osoba będzie płakać i inne myślą że tak ma wyglądać odwyk, strata czasu dla mnie i dla nich
Powiem ci tak ja nie mam k9 i 3 tygodnie ani razu nie wszedłem na wiadome strony, chodzi o stopień twoje przekonania co do odwyku, poczytaj może o nim więcej ! to także podbudowuje w późniejszych okresach, nie zapomnisz o tym jakie to ważne, a im dalej zajdziesz to będzie szkoda przerwać skoro już jest się tak blisko wyleczenia. Ja nieomal zaliczyłem wpadkę podczas odwyku przez zdjęcia na telefonie które nie były porno- dobrze że w porę się opamiętałem więc najwięcej zależy od silnej woli. Filtr k9 bardzo pomaga ale jak ktoś chce to i z głowy sobie coś wyświetli i do tego się zmasturbuje. Skuteczną metodą obniżania chęci pooglądania porno czy fapnięcia jest pójście do łazienki i wymoczenie penisa w zimnej wodzie. Po takiej ,,kąpieli'' siedzenie przed komputerem będzie bezpieczne dla nas przez jakiś czas, a jeśli chęci powrócą, kąpiel powtarzamy. To na prawdę działa. Postaw komputer w innym miejscu, wyznacz sobie czas jaki możesz przy nim spędzić, nie siedź w nocy. Znajdź sobie jakieś zajęcie, hobby cokolwiek co odciągnie cię telefonu, komputera.
UsuńTo zależy od tego czy używasz tego komputera w SAMOTNOŚCI. Tzn. jeśli masz swój pokój/miekszanie/dom. Ja mam o tyle "dobrze", że dzielę pokój z bratem i staram się nigdy nie zostawać samemu w domu.
UsuńInna kwestia, że zdecydowałem się na zmianę hasła wi-fi(poprosiłem brata pod pretekstem za dużej ilości godzin spędzonych w internecie). Z pewnością była to świetna decyzja, ponieważ w ponad 3/4 przypadków fapałem oglądając TO w telefonie.
Panowie pytanie, co ustawić w k9 żeby blokowało mi obrazy w google grafika chodzi mi dokladnie aby po wpisaniu imienia i nazwiska danej aktorki p. nie wyskakiwały zdjęcia jej (oczywiscie k9 blokuje porno itd) ale nawet widzac samą twarz danej aktorki z wiadomych filmów mimo że jest ubrana - działa to niekorzystnie na wyorane ścieżki w głowie)
Usuń@Anonimowy19 lutego 2015 13:29
Usuń"blokowało mi obrazy w google grafika" k9 nie wiem czy się da, ale można CHYBA zablokować zdjęcia z poziomu przeglądarki, oczywiście łatwo to odblokować
"po wpisaniu imienia i nazwiska danej aktorki p." a po cholerę wpisujesz aktorki porno w wyszukiwarke?
po cholere wpisuje? przecież to nałóg wpisuje za mnie tj chce w jakis sposb wrocic do starych porzyzwyczajen a ze nie moze filmu to szuka choc troche powrotów do chorych ścieżek, wiesz - gdyby to było takie łatwe to można zadac pytanie "po cholere stosowac k9 - wystarczy nie wchodzic na strony p.) ;)
UsuńA to sory, nie skojarzyłem tego z porno-nawykiem.
Usuńsam tego nie sprawdzałem ale mam takie sugestie: wypisz sobie nazwiska aktorek i w k9 są opcje url keywords oraz safe search.
O ile safe search blokuje aż za dużo o tyle jak sobie powpisujesz do url-ów nazwiska w różnych konfiguracjach znakowych to MOŻE coś to da.
Na pewno po jakimś czasie zanim wpiszesz sobie aktorkę i klikniesz enter to będziesz umiał tego entera nie kliknąć, zastanowić się, kliknąć backspace
Możnaby jeszcze wykasować jakimś programem automatyczne uzupełnianie haseł... (w sensie żeby uzupełnienia się wyzerowały), takie coś mi się zrobilo jak musiałem się pozbyć jakichś dodatków do przeglądarki co się instalują z programami jak tego nie odznaczysz, nie pamiętam niestety jakim to programem robiłem
może zmiana przeglądarki? nie polecam opery bo nie można z tego gówna wyeksportować zakładek
Powodzenia
Co do samego programu k9 - w ustawieniach mozna znalezc opcje, dzieki której na pasku zakladek w przegladarce pojawia sie link. Gdy trafiamy przez przypadek na jakas "zla" strone, której k9 nie odfiltrowal, mozemy kliknac w ta zakladke. Wówczas ta "zla" strona dodawana jest do listy blokowanych stron (nie trzeba byc zalogowanym do k9).
OdpowiedzUsuń