Cześć,
Pisałem do Ciebie w czerwcu. Za mną trzy miesiące odwyku, ale na szczęście dwa razy pod rząd upadłem. A czemu na szczęście? Bo jakoś odzyskałem motywację, tryskam uśmiechem, jestem radośniejszy! Szkodliwego wpływu, prócz lekkiego otępienia, nie odczuwam. Nie mówię, broń Boże, o dobrym działaniu porno. Chcę tym listem wychwalić zioła działające na ADHD, Tourette'a, depresję - ogólnie wpływające korzystnie na poziomy serotoniny i dopaminy. Te upadki przypadkowo zbiegły się z braniem indyjskiego zioła nazywającego się Brahmi, bardzo zachwalanego. Nie dość, że po 2 tygodniach brania moje jąkanie zmniejszyło się o 90-95% (!), to zmniejszył się stres związany z mówieniem (prawie nieodczuwalny) i ogólnie sposobem bycia. Jego działanie jest długotrwałe. Po dwóch wspomnianych wcześniej upadkach moja mowa prawie w ogóle się nie pogorszyła, co jest niesamowite, patrząc na poprzednie przypadki. Ma on szeroki wachlarz zalet, m. in. lepsza kreatywność i wspomniane wyżej. Smakuje okropnie, ale rezultaty są nieprawdopodobne! 100 gram z wysyłką za pobraniem kosztuje 60 złotych i starcza na około 2,5 tygodnia. Jest jednak baaaaaardziej tańszy zamienik - tatarak zwyczajny - o podobnym działaniu. 50 gram kupisz na Allegro... za 3,99.
Ale nie jest tak kolorowo do końca. Brahmi posiada alkoidy i steroidy, przez co lepiej nie wsiadać za kółko po wypiciu takiej herbatki.
Od teraz lepiej po upadku radzę wziąć: 3 tabletki tranu, 1 tabletkę witaminy D3, 1 tabletkę multiwitaminy (kilka w jednej tabletce), 3 orzechy brazylijskie, 1 tabletkę cynku i łychę smalcu/masła (sugerowałem się listem Piotra o podwyższeniu testosteronu) plus kubek ziół.
Kończąc - niezastąpi to jednak sposobu życia po odwyku. Unikajmy kompa i weźmy się za aktywny sposób życia.
Pozdrawiam.
Jak sam wspomniałeś lepiej szukać naszych ziółek niż bardzo wyszukanych, na pewnym etapie to jest biznes i trzeba pamiętać, że każdy może napisać że coś jest super i zawsze działa. Jestem zwolennikiem naturalnego podejścia, ale tez nie mam klapek na oczach. Zioła w większości krzywdy nie robią, a są używane od wieków. Zwracam tylko uwagę by nie przesadzać z egzotycznością, to przemysł i kolejne nowości jako cudowny specyfik to żywienie potrzeby osób myślących że jest to coś czarodziejskiego co rozwiąże wszystkie problemy.
Też zażywam brahmi w formie proszku, zauważyłem, że wycisza i pozwala się podnieść po upadku, tzn. tłumi trochę przykre emocje.
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńChcialem zapytac czy spotkal sie ktoś z Was z faktem, że poprzez długoletnie oglądanie penisów, Wasza świadomość zaczęła się zmieniać?
Chodzi mi wyobrażenia i odgrywane role podczas oglądania porno. Czy ktoś zaczął się wczuwać w role kobiety a nie faceta? Tłumaczę to długim brakiem spełnienia pragnień, związanych z seksem z perfekcyjną gwiazdą porno. Umysł przestawił się i zaczął wyobrażać sobie, że jest drugą stroną - odwrócił rolę.
Myślę, że problem jest wart uwagi. Czy możliwa jest nieświadoma zmiana swojej świadomości seksualnej-orientacji przez długotrwałe zaburzenia od pornografi? Na zagranicznych stronach jest masa hypno porno itd. Czy to możliwe, że podświadomość mogłaby zostać przestrojona? Kolejne pytanie czy jest to odwracalne?
Teoretycznie rodzimy się homo- lub hetero, ale czy poprzez porno, nasz mózg może się pogubić?
Daniel moze zròb osobny temat z drugiego komentarza bo czuje, że temat może sie rozwinąć. (autor drugiego komentarza). Nie wiedzialem jak stworzyć nowy temat i podpiąłem go tutaj. Chyba, że się nie da- to nie ma problemu. Dobrą robote robisz-dzieki za bloga.
OdpowiedzUsuń