Witaj!
Udało przebrnąć mi się przez wszystkie posty i przede wszystkim komentarze, dlatego też czuję, że mogę i powinienem dorzucić swoje trzy grosze do tego tematu.
Gratuluję awansu na nadwornego psychologa, urologa, seksuologa, trenera etc. No i cierpliwości, bo ja bym już dawno przestał odpisywać i nawet czytać w kółko te same komentarze.
Co do tematu, gratuluję pomysłu. Brakowało takiego miejsca, gdzie można dowiedzieć się tylu ważnych informacji. Jestem takim pseudopsychologiem samoukiem, zdarza mi się rozmawiać z młodymi chłopakami. Wiem, że problem jest ogromny, praktycznie każdy zetknął się z pornografią. Przychodzi taki moment (2-3 lata po rozpoczęciu pornografii, czy też masturbacji), że zauważają problem i.. No właśnie, nie ma dalej co z tym zrobić. Temat jest na tyle wstydliwy, że raczej mało kto jest w stanie zwrócić się o pomoc, gdziekolwiek. Przez to mijają lata i dochodzą do wniosku, że skoro tyle osób to robi to nie ma w tym nic złego. Ty stworzyłeś miejsce, gdzie dajesz nadzieję, dajesz iskierkę. Pokazujesz problem, pokazujesz w miarę proste rozwiązanie i zostawiasz człowieka samego. I bardzo dobrze. Czytając komentarze widać, że zdecydowana większość chciałaby być męska (lub może lepszym określeniem byłoby "mężny"). A prawdziwy mężczyzna jest w stanie podjąć wyzwanie, zrobić coś pomimo przeciwności. I przede wszystkim zrobić to samemu. Jeżeli komuś się uda to będzie czuł, że zdobył szczyt. A tym co się nie uda.. Chłopców, którzy potrafią się tylko bawić nie brakuje.
Jeżeli chodzi o sposoby poradzenia sobie z problemem, zdziwiło mnie, że brakuje jednego najbardziej podstawowego. Sen. Akurat teraz byłem w trakcie praktyk, później praca. Codziennie pobudka o 5 rano, a więc i zasypianie koło 23. I nagle, jak ręką odjął, zniknęły wszystkie zachcianki. Zdarzyło mi się również siedzieć później. I wtedy czułem jak bardzo wzrastała chęć do powrotu na starą ścieżkę. Pamiętam ile razy połączenie noc + gry powodowało ciągi, z których naprawdę ciężko było się wydostać.
Co do historii o sobie to opowiem kiedyś, gdy uznam, że coś już osiągnąłem. Póki co jestem orientacyjnie po 3 tygodniach (albo coś koło tego, nie liczę) i nie uważam tego za jakiś szczególny wynik.
Jeżeli uznasz, że jest w tym liście coś, co warto przytoczyć to bez wahania korzystaj w imię wspólnego dobra. :)
Pozdrawiam,
Matrix
Info
FAQ oraz Opis odwyku od porno krok po kroku dla początkujących znajduje się tu: http://nadopaminie.blogspot.com/2014/05/100-post-odwyk-krok-po-kroku-dla.html
niedziela, 10 sierpnia 2014
List czytelnika Matrixa
Odpowiem w komentarzu bo jestem na komórce:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzięki za fajny mail, nie prosiłem sie na lekarza i terapeutów czy urologa, szczerze wybaczcie ale mam w nosie większość problemów ludzi. Zrozumie mnie dobrze tylko można ten problem rozwiązać samemu i mojecwywody jak i czytelników mogą co najwyżej do tego przekonać. Jedynie żal mi tych wszystkich kobiet, szczególnie tych co wypowiedziała sie tutaj. Jak widać na ich zdaniu mi zależy ale to dlatego ze one dostają rykoszeyem od naszego uzależnienia nie mając na to wpływu. Czasem wchodzę na bloga już z ciekawości i akceptuje komenty oraz arty. Temat dla mnie już jest wyczerpany i szczerze wiecej sie na niego powiedzieć nie da.
OdpowiedzUsuńZ pewnością wolny czas na odwyku to zagrożenie tym bardziej jak jest sie samemu i z kompem dlatego trzeba wychodzić i wypełniać sobie czas.
Powodzenia i pozdrawiam
witam . Dziś jest 2,5 miesiąca odwyku. Mam pytanie , w ponad 60 którymś dniu musiałem rozładować napięcie sexualne bo bóle brzucha sa nie do zniesienia. Pono nie widze na oczy od 2,5 miesiąca, i w ciągu tych 2 ,5 miesiąca 1 raz masturbacja.Zrobiłem to w pełni świadomy i nie mam wyrzutów. Na początku było widać ogromne różnice ale od jakiegoś czasu znowu czuję że przy kobiecie chyba nici z sexu , jeszcze się nie kochałem od startu odwyku. I teraz uwaga , zakupiłem sildenafil odpowiednik viagry ale przy kobiece jest mega stres i to nie działa. Gdy jestem sam to czułem po kilku godzinach działanie tego leku i penis stał i czułem ze mimo tak dużego odwyku miałem problem dojść i erekcja była mega twarda . Co o tym wszystkim myśleć?
OdpowiedzUsuń