Witam. Z początkiem czerwca rozpocząłem odwyk od porno. Mam 21 lat. W nałogu jestem od 13 roku życia. Z przerwami na wakacje.
Wytrzymałem od porno 3 tygodnie. Nie ciągnie mnie już wgl. Pierwsze 2 tygodnie to był koszmar. Stany depresyjne na porządku dziennym. Agresja itd.
Niestety wczoraj zrobiłem to, oczywiście bez filmów. Powiedz mi, jak ostro spieprzyłem swój odwyk po prawie miesięcznej abstynencji ? Dodam, że nadal mam tzw. ''flatline''.
Spokojnie to nie walka o niepodległość, po pierwsze podstawowym sukcesem jest to że postanowiłeś pozbyć się porno z swojego życia, jasne że odwyk to zero porno i wstrzymanie się z masturbacją by oczyścić głowę. Jesteś jeszcze młody i zapewne ta energia buduje się szybciej niż np u 30-sto latków. Stało się i tyle później po odwyku dobierzesz częstotliwość masturbacji do siebie gdy już nie będzie jak funkcjonować jak będzie Ci energia rozpierać. Jest dobrze uspokój się i kontynuuj odwyk. Zajmij się życiem sportem hobby co poprawi humor i nie pozwoli na wchodzenie w negatywne stany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj że możesz komentować anonimowo, zaznacz opcje anonimowy.