Info

FAQ oraz Opis odwyku od porno krok po kroku dla początkujących znajduje się tu: http://nadopaminie.blogspot.com/2014/05/100-post-odwyk-krok-po-kroku-dla.html

poniedziałek, 9 czerwca 2014

List czytelnika Andrew

Cześć Danielu. Na początku chciałbym pochwalić Twoja działalność w kierunku NoFap ponieważ nigdy nie zdawałem sobie sprawy z tego iż jest to poważny problem naszego społeczeństwa. Do czasu aż związałem się z obecna dziewczyna która jest naprawdę bardzo atrakcyjna (to nie tylko moje zdanie) i bardzo mnie kocha.
        W momencie jak zaczynaliśmy współżycie byłem prawiczkiem który korzystał z porno. Po pierwszych razach zacząłem się zastanawiać co jest ze mną nie tak kiedy się kochaliśmy, a ja nie potrafiłem się zaspokoić tak jakbym chciał. Moim zdaniem nie mam bardzo wielkiego problemu, ale zazwyczaj dwa razy z moja kochana, gdzie przy drugim razie musze się zazwyczaj bardzo nagimnastykować żeby coś "osiągnąć" ty chyba marny wynik. Ogólnie z najwyższymi chęciami raz udało mi się dojść trzy razy w ciągu nocy.
    Mam 23 lata a ciągle bilem się ze swoimi myślami co jest ze mną nie tak. Na początku myślałem ze to trochę przez stres jeśli chodzi o sam seks i żeby ją zadowolić, ale mimo mizernego doświadczenie wiem że jest dostatecznie zadowolona z naszego współżycia ponieważ to słyszę i zwyczajne poznaje po niej symptomy, ale zdawałem sobie sprawę że na pewno może być znacznie lepiej. Na początku robiłem badania morfologiczne, badania cukru... Myślałem również że może to przez zbyt intensywna siłownie i ostatnio ciągłe życie w pośpiechu, praca, studia i jeszcze dziewczyna w rodzinnym mieście, ale nic mi się nie zgadzało, aż w końcu znalazłem topic na temat uzależnienia od porno.
         Teraz już jestem pewny swego ze to było przyczyna... Ciężko w pełni zadowolić dziewczynę i siebie w momencie ślęczenia przed monitorem lub tabletem mając wypaczoną wizje i bodźce jeśli chodzi o seks. Od momentu jak trafiłem na Twojego bloga od razu widziałem co jest ze mną nie tak.    
     Od razu porzuciłem swoje nawyki i wiem że już nie wrócę do tego gówna. Jestem rozsądnym człowiekiem, więc czuje do siebie wielka złość że doprowadziłem się przez to do takiego stanu a mogłem sobie to podarować, ale nie zdawałem sobie sprawy z tego jak wielka szkodę może wyrządzić mi porno... O motywację się nie martwię tylko brakuje mi kilku szczegółów które bym chciał od Ciebie usłyszeć. Czy jest koniecznym abym zrezygnował z kochania się z dziewczyna skoro jakoś w miarę zaspokajam ją i siebie? Trudno mi to będzie jej jakkolwiek wytłumaczyć, tym bardziej ze to ja jestem tym który zazwyczaj "nakręca" choć zdarzają mi się niewypały... Np. często nie dochodzę w gumie po raz drugi... Lecz zbytnio się tym nie zrażam ani nie przejmuje a szczególnie teraz jak wiem co jest przyczyna, na szczęście mam wyrozumiałą kobietę, ale jak można z tym żyć skoro zjadłbym ja wzrokiem a w łóżku często jest flak i nie mogę 2 lub 3 razy gdzie kiedyś wyszedłem na miasto w taka pogodę oglądając się za kobietami miałem wzwody... Chciałbym jak najszybciej doprowadzić się do porządku, lecz tu moje pytanie czy jakiekolwiek fantazjowanie np. o mojej dziewczynie, czy seks z nią może znacznie wydłużyć ten proces?
      Do tej pory spotykaliśmy się zazwyczaj na weekendy i się kochaliśmy, lecz nie tak wspaniale jak to w oczach "normalnego" faceta by mogło wyglądać. Od ponad tygodnia zrezygnowałem ze wszystkich możliwych pobudek. Do kolejnego seksu z nią będę pościł 2 tygodnie. Dzisiaj przyjechała do mnie na 3 godziny, ponieważ chciała mnie koniecznie zobaczyć (piszę prace magisterska i praktycznie nie ruszam się z domu) ale powstrzymałem się od kochania z nią, z resztą chyba mam fazę w której ciężko byłoby mi się pobudzić. Najgorzej że po zakończeniu przyszłego tygodnia będą dopiero 2 tygodnie na abstynencji, a potem mam już wolne od szkoły a ona od pracy i pewnie będzie więcej okazji do kochania się i boje się czy może mieć to znaczny wpływ na wyjście z mojego uzależnienia. Jak uważasz, czy masz może jakaś poradę na rozwiązanie tego problemu? Jak czytałem że są tacy którzy za żadne skarby nie mogą dojść do penetracji to uważam że mój przypadek nie jest najgorszy, ale wiem że jestem uzależniony, a chciałbym jak najszybciej wrócić do normalności, więc czy mógłbyś mi dodatkowo posłużyć jakąś poradą? Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.




Kolego drogi oraz czytelnicy, chyba az za nadto niektórzy myślą o sobie i niektóre problemy naciągają :) Panie 2 razy w ciągu dnia i piszesz że ledwo 3-ci raz. No naprawdę wiele osób chciałoby mieć twoje problemy :) A tak na poważnie najważniejsze że porzuciłeś porno. W twoim przypadku nie rezygnowałbym ze współżycia po prostu odstawił porno, dlaczego? bo jak normlanie stoi za "pierwszym" razem i normlanie współżyjecie to nie widać tu problemu. Wiekszosci z nas nie stał w ogóle na pierwszy raz i tym jest dedykowany ten blog , gdzie stadium zaawansowania uzależnienia jest wysoki.
   U ciebie widać ze jest ok i naprawdę to ile razy z nia to będziesz robił to już jakiś sport :) Poczytaj książki Mantaka Chia jak można osiagac orgazm bez ejakulacji (Mulitorgazmiczny Mezszczyzna i Multiorgazmiczna kobieta). Raczej nie wspominaj jej o uzależnieniu, przestan ogladac i tyle. 
    Fantazjowanie o twojej kobiecie jest ok i tak to powinno wlasnie wygladac w normalnym związku.
    Osobiscie uważam ze w twoim przypadku pozbycie się porno i innych zrodel erotyki w postaci zdjęć czy lasek na youtube to będzie wystarczające. Ogranicz lub zakończ masturbacjie i wszytsko będzie ok. Tak dokładnie, jak sam zauważyłeś two j przypadek nie jest taki straszny i dobrze że za wczasu zobaczyłeś swój problem z porno. Cieszy mnie to że coraz więcej osób jesteś w stanie nauczyć się na moich i mnie podobnych błędach.
Pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. Drodzy Panowie i Ty Danielu.Pisałem tu wczesniej milion komentarzy na temat odwyku,jak długo bedzie trwac itp.Chciałbym sie pochwalic swoimi "efektami".Obecnie zaczełem 3 miesiac odwyku,efekty?


    -Pierwszym efektem jaki jest najbardziej widoczny jest pewnosc siebie,wieksza smiałosc rozmow,brak strachu przed poznawaniem nowych osob
    -mega duze poczucie własne wartosci
    -spokoj ducha,kazdego dnia budze sie z usmiechem na twarzy

    Przejde do najwazniejszego.Po 2 miesecznym spadku libido,czyli nawet zerowego pykniecia mojego penisa zaczeło sie cos dziac.
    Zaczeły sie erekcje podczas rozmowy przez telefon z ukochana(dodam ze podczas prawie 3 miesiecy nawet nie drgnoł)
    Co prawda dodam zeby nie było tak pieknie ze erekcje nie sa pełne i mocne,i nie trwaja dosc długo.
    Ale załwazajacy człowiek takie cos cieszy sie jak dziecko dosłownie ze jego ciało zaczeło sie zmieniac i na prawe odwyk działa!!!!


    Wiem ze nie jest to duzo jak na te prawie 3 miesiace ale jak dla mnie widze ze moje ciało sie zmienia.
    Mam nadzieje ze erekcje beda mocniejsze i powroce do zdrowia w pełni:)

    Dla wszystkich ktorzy zaczynaja odwyk i sa wtrakcie panowie on na prawde działa!!!!
    Trzepalem do porno ponad 6 lat,czasami po 6-7 razy dziennie kazdego dnia.

    MOj penis był flakowaty i nie miał reakcji na bodzce,teraz nie licze na to ze wszystko wroci w ciagu kolejnego miesiaca ale widze ze jest lepiej.Spontanicznych erekcji nie mam jeszcze,Najlepiej sam Danielu wypowiedz sie na ten temat jak przebiega w dalszym ciagu moj odwyk:)

    Dzieki za tego Bloga!!! Duzo mi POmogł!!!

    pzdr dla wszystkich!
    PzW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przechodzi odwyk bardzo dobrze skoro czujesz się lepiej, masz erekcje, pozbyles się porno. cieszy mnie ze coraz więcej osob zaczyna odwyk niż tylko gdybac o tym. Odwyk działa tylko trzeba odrzucić porno oraz ograniczyć lub tez zrezygnować z masturbacji, nie wracac do tego i zyc jak normalny facet.

      Usuń
  2. z serii zdrowie:
    http://facet.interia.pl/news-soja-zagrozeniem-dla-plodnosci,nId,446911
    w skrócie:
    spożywanie produktów sojowych wiąże się z pogorszeniem nasienia
    u osób z nadwagą i otyłych tkanka tłuszczowa może przekształcać męskie hormony androgeny na żeńskie estrogeny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego ja staram się unikac modyfikowanej zywnosci tzw gmo, szczególnie kukurydzy, warto tez czytac liste skladnikow tego co się kupuje, im krotrza lista tym lepiej. Polecam obejrzeć sobie serie "Wiem co jem" bardzo fajnie rozprawia się z roznymi produktami prowadzaca. Uwazac warto tez na słodycze bo tam wrzucają najgorszy szajs, aha nie polecam tez margaryn tylko prawdziwe masło, gdyż margaryna jest rakotwórcza.

      Usuń
  3. Mam wrażenie, że gdyby na mnie czekała również atrakcyjna kobieta, która ma jakąś inicjatywę w łóżku to dawno miałbym problem z głowy. Niestety dla mej lubej sprawy seksu są na jakimś 7 miejscu w piramidzie potrzeb. Dla mnie ta sfera jest nieco ważniejsza... więc sobie uzupełniałem doznania fantastyką.

    W łóżku naprawdę zawsze się starałem i mimo porno nigdy nie miałem jakiś dziwnych wyobrażeń. Czytałem książki podobne do tych, które proponujesz a problemów z postawieniem masztu też raczej nie miałem. (chociaż na podstawie seksu średnio raz na dwa tygodnie, jeden wytrysk i dobranoc to nie można z całą pewnością stwierdzić, że jest ok). Zauważyłem objawy, o których piszesz - rozdrażnienie, problem ze skupieniem myśli, stany zawieszenia, ewidentnie związane z fapaniem. To kolejny powód, dla którego z tym skończyłem.

    Cóż, dni odwyku jakoś lecą... albo zmienią się pod jego wpływem podświadome sygnały, które wysyłam i kobieta dzięki temu poczuje się lepiej i zacznie się coś zmieniać albo zmienię kobietę. Dość realizowania potrzeb fantazjami.

    Ogólnie ciężko to wszystko ująć w słowa, ale porno na pewno obniżyło jakość mojego prawdziwego życia przez te... pewnie z 8 lat.

    Pozdrawiam, wielkie dzięki za tego bloga - dam znać jak sytuacja się rozwinie. M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymamy kciuki żeby sie wszystko dobrze ułożyło.

      Usuń
  4. Witam, mężczyźni mam pytanie. Czy po pół roku odwyku mojego mężczyzny mogę mu wysłać swoje pikantne zdjęcia lub filmik ze mną? Czy to może spowodować powrót do starych nawyków? Ostatnio oboje mamy dużo pracy i nie widujemy się więc nie dochodzi do zbliżeń. Czy jeżeli raz na jakis czas dostanie ode mnie taka niespodziankę to czy może mieć to negatywny wpływ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe pytanie i cieżko coś tu odpowiedzieć w stylu tak czy nie. W normalnym związku to naturalne , jedyne co mogę doradzić to ograniczenie czegoś takiego do minimum bo to co mnie martwi to możliwość podpalenia sie tych ścieżek uzależnienia patrząc na twoje nagie zdjęcia. Tu jest to ryzyko. Pól roku odwyku to ciężka praca was obojga i lepiej bybylo nie ryzykować aż tak szybko, w przyszłości ok. Pomyślcie oboje jakby sie jednak dało spotkać raz na jakiś czas.

      Usuń
    2. NIE WYSYŁAJ! Zdjęcie nie działa na jego uczuciową ale na zwierzęcą część mózgu. Na pewno odpali dawne nawyki. W prahistorii mężzcyźni jak chodzili na polowania to nie mieli ze sobą smartfonów z cyckami. Powinno mu wystarczyć Twoja buzia do dowodu.

      Usuń

Pamiętaj że możesz komentować anonimowo, zaznacz opcje anonimowy.