Info

FAQ oraz Opis odwyku od porno krok po kroku dla początkujących znajduje się tu: http://nadopaminie.blogspot.com/2014/05/100-post-odwyk-krok-po-kroku-dla.html

wtorek, 18 października 2016

Pytanie XY o rozchwianie emocjonalne podczas odwyku

Witam,
kilka razy udawało mi się wytrzymać bez masturbacji około miesiąca czasu i dłużej. W tym czasie zauważyłem spadek libido- z początku niepokojące, lecz do zaakceptowania.Dlaczego więc wracałem do masturbacji? Podczas gdy moje libido zostało uśpione, zaczęła siadać mi psychika. Rozchwianie emocjonalne. Depresja, płacz. Chce z tym skończyć. Widzę pozytywy odstawienia tego nałogu. Nie wiem za bardzo jak mam sobie radzić z tym stanem po kilku tygodniowej abstynencji.



Niestety problemem jest źle ukierunkowana najbardziej pierwotna potrzeba czyli seks, orgazm jako nagroda przy prawdziwej kobiecie nie jest tak częsty jak maraton uzależnionego od pornografii. Uzależniony częściej osiąga dopaminowe szczyty i mózg chce do nich wracać czy wręcz przebić wyżej przez co szuka się cięższych filmów, doznań, również poprzednie nie są tak kręcące. To właśnie rozchwiało Twój system nagrody, poczucia pewnego szczęścia. Trudno znaleźć alternatywę do takich dopaminowych szczytów, tej "radości" stąd na odwyku taki czasem spadek i gorsze samopoczucie. Jedyne co możesz zrobić to ten stan zaakceptować, gdy zrozumiesz że byłeś w nienaturalnym amoku i rozchwiałeś się emocjonalnie. Spokojnie jesteś normalny tylko trochę zagubiony i musisz wyjść na prostą. Zaakceptuj że tak po prostu będzie jakiś czas, a najlepiej zacznij dobrze sobie organizować czas, życie musi Tobie dostarczać radość a nie piksele, chaty czy fantazje. Nikt nie mówi że będzie to łatwe, bo tak nie jest. Tylko do k.. nędzy nie nazywajcie prosze to walką. Po prostu na spokojnie, na luzie weźcie oddech i jak jest czasem ciężej powiedzcie sobie na spokojnie, okej jestem chory, ale to minie i zajmijcie się normalnym życiem. Siedzenie samemu w domu, szczególnie na jesieni w pełni zdrowego może doprowadzić do depresji, zatem niezaleznie czy to sport, hobby, spotkanie ze znajomymi, nauka nowych rzeczy, wypełnijcie sobie czas. 

7 komentarzy:

  1. a czy zauważyłeś u siebie jakieś zmiany? jesteś lepszym człowiekiem? jesteś bardziej otwarty na innych bez porno? ja kiedy jestem na odwyku mam poczucie, że bardziej szanuję swoje życie, jestem milszy i serdeczniejszy na ogół. Bardziej się staram. Tak jest przynajmniej przez pierwsze 3 tyg abstynencji. Potem jest zwyczajnie. Najgorsza jest ta emocjonalna dziura o której mówił Daniel, brakuje tej codziennej przyjemności i jest się zagubionym. Mam nadzieję że to uczucie po jakimś czasie zniknie. Apropo starania się, głupi przykład,ale: np więcej staram się w grze komputerowej aby wygrać z lepszym wynikiem w wyścigach co potem mnie satysfakcjonuje. Gry komputerowe w jakimś stopniu mogą zastępować tą niszczycielską przyjemność. Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  2. zauwazylem dokladnie takie same objawy. mi maks udalo sie wytrzymac 3 tyg. jestem kolejny raz podczas podejscia do zerwania z gownem. jedyny trwaly plus jest taki, ze po tych 3 tyg nie ogladalem juz porno tylko wystarczyly zwykle fotki lasek w bieliznie. niestey co jakis czas ciagle mam fantazje takie jak w porno i ciezko je przegnac. zasadniczo porno nie ogladam juz kilka miechow ale odwyku nie udalo mi sie przejsc calosciowo. czyli po max 3 tyg zfapalem przy np fotkach jakis milfetek itd. zauwazylem, ze za kazdym razem kiedy podchodze do odwyku to pierwszy tydzien jest w miare ok. drugi tydzien zaczyna sie ostra jazda z deprecha i ciagly dol. chce sie plakac itd. bez przerwy mysle o seksie. martwie sie czy bede mogl kiedys normalnie dymac znow itp. 3 tydzien to juz jest mega cisnienie i ciagle myslenie o seksie, fantazje. zwlaszcza w nocy jak sie obudze. to potem nie moge zasnac i mysle bez przerwy o dymaniu jakichs lasek. zaczyanam sie lamac i wchodze na google albo rokse i podgladam laski. wtedy pekam i wystarczy, ze dotkne sie kilka razy i jest bomba. nie wiem jak zachowuje sie czlowiek po powiedzmy miesiacu, dwoch czy trzech. kurwa ale jak tego sie nie przejdzie to bedzie czlowiek wiecznie krecil sie dookola wlasnego ogona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam sport, rozwijanie swojej muskulatury znakomicie zmniejsza laknienie na chocby zwykly seks, obniza potrzeby seksualne przynajmniej do stopnia duzo mniejszego, dzieki czemu mozna ta mala potrzebe lepiej kontrolowac. Moze jakis karnet na silownie, lub z braku czasu kupic sobie hantelki i wyrobic sobie nowy nawyk, poogladac na youtube zestawy cwiczen, zainteresowac sie tym, polecam

      Usuń
  3. Hej Daniel, z tej strony Młody. Udało mi z sukcesem ukończyć odwyk i chciałbym napisać list ze wskazówkami dla innych no-fapowiczów. Stąd pytanie: prowadzisz jeszcze bloga? Ostatnio widzę bardzo mało aktywności (to nie pretensje), po prostu nie chciałbym napisać na marne.
    Na list nie musiałbyś nawet odpowiadać. Pozdrawiam, Młody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł. Sam zbieram się do napisania i wysłania listu od jakiegoś czasu.
      Zastanawiałem się też, czy blog już "umarł", czy brak nowych wpisów wynika z braku osób, które chciałyby się podzielić swoją historią, przemyśleniami.

      Usuń
    2. Spokojnie Panowie bez obaw
      Co jakiś czas publikuje po kilka listów, radzę zająć się wpierw życiem niż martwić kolejną rzeczą

      Usuń
  4. Wiem co czuje autor listu. Ja rzuciłem oglądanie pornografii i po prostu nie umiem czasami nad sobą zapanować. Nawet we własnym domu mam ogromne stany lękowe i wydaje mi się że zaraz stanie się coś złego. Z czasem to mija, ale po prostu trzeba to zaakceptować. To jest we własnej głowie. Przyjąłem filozofię w której nie przejmuje się rzeczami na które nie mam wpływu. Dlatego myślę o tym na co mam wpływ. Wróciłem do dawnych zainteresowań, i myślę że z czasem będzie tylko lepiej.

    OdpowiedzUsuń

Pamiętaj że możesz komentować anonimowo, zaznacz opcje anonimowy.