Info

FAQ oraz Opis odwyku od porno krok po kroku dla początkujących znajduje się tu: http://nadopaminie.blogspot.com/2014/05/100-post-odwyk-krok-po-kroku-dla.html

wtorek, 29 kwietnia 2014

Pan K przyłapany na ręcznym z erotyką przez swoją kobietę :)

Mail od czytelnika:


Witaj,

Czytanie Twojego bloga i diagnoza samego siebie zaczęła się początkiem Marca tego roku. Pierwsza długa przerwa od masturbacji trwała 5 tyg, pierwsza od 16 lat. Założyłem filtry na wszystkie komputery w domu, nie mam tableta ani smartfona co trochę ułatwia sprawę w kontrolowaniu siebie. Nigdy nie miałem tak ostrych i długich sesji jak koledzy opisujący swoje przypadki, po prostu musiałem zjechać sobie na ręcznym czasem codziennie , czasem rzadziej. Nigdy nie miałem problemów ze wzwodem, zawsze stał jak zaczarowany. Jednak przed seksem nakręcałem się oglądając porno, co mocno wypaczyło mój obraz o seksie i kobietach. W rzeczywistości nie mamy w domu gwiazd z pornosów. Sprawa się rypła, na moje szczęście jak moja dziewczyna zajrzała do mojego komputera. Oczywiście dyskusja , rozmowa tłumaczenia jak to z kobietami. Założyłem filtry etc, zakaz trzepania, bieganie, czytanie intensywne treningi nawet 5 razy w tyg.  Do dzisiaj. Moje mury obronne runęły. Co prawda to nie było to porno a zdjęcia z kompletnie ubranymi kobietami ale jednak. Zostałem złapany za rękę jak oglądam obce baby. Moja kobieta która ma cierpliwość ale chyba dzisiaj się jej wyczerpała. Przyznałem się że masturbacji bo wcześniej nie miałem odwagi. Umówiłem się na wizytę do specjalisty i chciałbym żeby nie było za późno na ratowanie tego co mam w domu. A w domu mam gorącą kobietę z którą w końcu ! mogę się kochać o każdej porze. Niestety prześladuje mnie jeszcze chęć masturbacji.
Czuje że ta sytuacja będzie prawdziwą próbą charakteru bo wygranie z nałogiem nie może się nie udać. Po wspinaczce ku wolności od trzepania , spadłem ale wiem że muszę wejść na samą górę żeby stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie że się uwolniłem.
A ni cholery nie chce zwątpić w siebie ani w to co robię.

Pozdrawiam, K.



Dziękuję za maila, cudowna wyrozumiała kobieta, dbaj o ten skarb i wiesz że warto wyjść z tego gówna. Natomiast to co mogę poradzić to po pierwsze umiejscowienie komputera w pokoju dziennym gdzie najwięcej osób przebywa, tak żeby nie korciło, druga rzecz wyczyszczeni ekompa instalacja k9 i danie kartki z hasłem kobiecie. Ostatnia najwazniejsza rzecz u specjalisty nie daj sobie wcisnąć żadnych tabletek ani innego syfu czy jakiejś terapii i będzie dobrze.
Gratuluję sukcesów!

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Tabletki czy NIE tabletki, odpowiedź jest tylko jedna... Przy okazji co u mnie

Przeklejam ciekawy komentarz jednego z czytelników i postanowiłem tutaj odpowiedzieć:


danielu powiedz mi o jednej rzeczy:) chodzi mi zarazem o seks z moja kobieta:) co prawda zaczynam drugi miesiac mojego odwyku.Moj penis zbytnio nie ma ochoty na baraszkowanie,nie czuje go praktycznie jak koledzy wyzej.Moje libido jest strasznie niskie a mozna powiedziec ze go nie mam wogole i ochoty na seks nie mam wogole,nawet minimalnie.
     Sprawa jest taka ze mam bardzo potrzebujaca kobiete:) chce sie kochac przynajmniej 2 razy w miesiacu(chciałaby czesciej ale powiedzialem jej jaka jest sytuacja i tak mimo wszystko chce przynamniej robic to 2 razy w miesiacu).Powiedziałem jej ze zbytnio nie jestem w stanie co kolwiek zrobic z nim,bo jezeli sie podniece moja erekcjia jest strasznie słaba,penis stoji ale za niedługi czas opada,i zbytnio nic nim nie zdziałam:(
     Natomiast moja ukochana poszła do urologa zeby poradzil cos na to i przepisal jakies tabletki,w sumie nie wiem jak sie nazywaja ale maja sprawic ze po wzieciu jej bede w stanie uprawiac sex.Chciałbym sie zapytac czy dla swietego spokoju jakbym spozyl ta tabletke 2 razy w miesiacu zeby zadowoloc moja ukonchana zakłociłbym w jakis sposob odwyk?czy musiałbym zaczynac od nowa?nie usmiecha mi sie brac tej tabletki ale moja mi truje i juz wytrzymac nie moze;/ Miesiac czasu nie probowałem uprawiac sexu,bo nie jestem nawet w stanie,dlatego pytam ciebie czy mi to przeszkodzi?czy jak wezme tabletke bede musiał zaczynac od nowa?w sumie nie masturbuje sie od miesiaca wiec chyba nie powinno mi to zaszkodzic gdyz bede uprawiac sex z kobieta?prosze odpowiedz mi pilnie na te pytania gdyz mam wielki dylemat.
     Nie wiem kiedy mi te libido i uprawianie normalnego seksu powroci,a oralnie zadowalanie mojej kobiety jej sie znudziło,takze prosze daj znac co zrobic i czy mi to zaszkodzi w moim odwyku.






     Po pierwsze masz kochającą kobietę która o ciebie dba i powiedz jej to, po drugie my wiemy b. dobrze ze te tabletki to syf, to nie wina twojej kobiety tylko po prostu dzialajc w dobrej wierze gdyby nie ta strona www byscie byli przekonani ze tabletki to jest sposób na zaradzenie problemu. My wiemy ze to tylko krótkoterminowe a w dluzszym terminie tabletki poglebiaja problem bo raz faceci przy nich dalej oglądaj porno lub/i się masturbują. Tabletki krotkotrwale likwidują objaw ale nie eleminuja oczywiście przyczyny.
   Czasem najprostsze rozwiązania swietnei dzialaja takim wlasnie jest odwyk, jasne ze trwa ale likwiduje przyczynę problemu i długoterminowo rozwiązuje problem. To tak jak z leczeniem kurzajek, jest mnóstwo lekarstw i zabiegow wymrazanie wypalanie mascie i innego głupoty, kosztują i bolą ale zgadnijcie co mają wspólnego wszystkie? Kosztuja kasę, nikt by nie zarobil pieniędzy gdyby ludzie wiedzieli ze kurzajki można zlikwidować zwykłym octem. PIsze to bo ja po 2 latach przypadkowo natrafiłem na art. o tym i po wyrywaniu i innych rzeczach zrobiłem sobie przez kilka dni okład z octu i mi zniknęły z palca, od roku nie mam ani jeden. Koszt kuracji 2 złote :)
   Oczywiście uzależnienie od porno to nie kurzajka tylko niezły wrzut ale to nie znaczy ze tez mamy aplikować chemie. Bądź mily i wytłumacz swojej kobiecie że to nei dla ciebie i podziękuj ze dba o ciebie, bo taka dama ro skarb :)
   Niestety musze powiedzieć mój drogi ze trochę spieprzyles od czego masz jezyk i paluszki? Idz do księgarni i kup sobie ksiazke mantaka chia: "Miłosny potencjał kobiety" oraz inne. Masz tam wszystko o stymulacji punktu g masażach etc. Twoje libido wroci do normy ale przez ten czas poswiec się jej, masuj, pieść, liż etc Poczytaj te książki sa tam fajne rzeczy. A jak najdzie was podczas seansu i będzie ok wcześniej niż zakladales to działaj, a jeśli nie to nie ma się co spinać. To naturalne że jest raz lepiej raz gorzej nie ma co poganiać. Przeciwnie ten okres pokazuje że wszystko jest ok bo mózg się resetuje. Jak oralnie się znudziło to paluszki wiesz gdzie w poszukiwaniu punktu g. Pamietaj ze kobiety mogą taki orgazm przezyc wielokrotnie i co więcej jak poczytasz i się skupisz i jej to dasz, ona będzie wiedziała ze tylko TY jej możesz dac takei przezycia. Odywk w ten sposób można wykorzystać w pozytywny sposób w związku.
Powodzenia






drugi komentarz innego usera:
Cześć Daniel, może napiszesz coś więcej jak Ci lecą teraz miesiące? Z tego co kojarzę zrezygnowałeś z porno na przełomie czerwca/lipca 2013 roku. Czy przez ten czas masturbowałeś się (jak często?), oglądałeś jakiś film porno? Jestem bardzo ciekaw jak to wygląda po 9 - 10 miesiącach. Tak się składa, że dziś mija 35 dzień odkąd rzuciłem to - po 15 latach kilkukrotnego w czasie dnia fapania i oglądania porno....


Co u mnie?
zrezygnowałem z porno tak w polowie 2013 i do dziś nie oglądam i nie planuje nie potrzebuje. Natomiast po gdzies 4 miesiącach z tego co pamiętam zaczalem masturbacji i bedac zadowolony ze odwyk działa trochę przecholowalem, tzn na początku robilem to raz na 2 tygodnie później tydzień i zdarzalo się ze kilka razy w ciągu kilku dni. Uznalem ze mnie to oslabia za bardzo, w tym czasie zaczalem się spotykać z kobietami bez seksu i pzniej seks. Odwyk zadzialal, stał jak powinien i tyle w zasadzie. Obecnie ciesze się kawalerskim zżyciem :) porno nie oglądam, staram się tez nie dotykać, regularnie cwicze. Pamietaj ze zucenie porno to wstep to dalszych lepszych zmian, widze to po sobie. Odwyk i odejście od tego syfu odmienilo moje zycie na wielu poziomach, jasne ze nei jest latwo ale daje mi czas i determinacje ze jak potrafiłem zwalczyć to gowno to mogę naprawdę wiele. Pamietaj niewielu, garstka przez to przeszlo z sukcesem, to jest promil ludzi. Wiekszosc nie będzie widziala problemu lub będzie się miotac od tygodnia abstynencji po wielogodzinne ciągi. Aktualnie jestem w nowej robocie i jest naprawdę niezle, jestem bardziej otwarty ale tez przepycham się lokciami, mam taki lekki pazur i nie pozwalam sobie. Odywk działa, dla jednych trwa dluzej, innych krócej ale jeśli wrzuci się na luz, przestanie czytac bzdury o lekach, zacznie się zbierac zycie do kupy i nim cieszyc to wyjdzie się na prostą. Również vardzo wazn jeśli nie najważniejsze wg mnie jest dobre samopoczucie to podstawa, ja musialem się w pewny sposób tego nauczyć na nowo: więcej spotykam się ze znajomymi, odnawiam b. stare znajomości nawet z liceum, wychodzę na kosza gokarty piwo bilard, słucham pozytywnej muzyki (polecam kubańską). To pozwala pzezycierzac wiele negatywnych uczuc i chwil slabosci.


Dodalem licznik odwiedzin, jak widać 130tysiecy wyswietlen i niemal 800 komentarzy to spory zasób wiedzy oraz doświadczeń wielu osób :)


Moi drodzy korzystajcie z pogody rower sporty wyjazdy, nic tak nie leczy jak dobre samopoczucie